piątek, 23 listopada 2018

Moc ukryta w Cieniu





Cień to taka część nas samych, taka szufladka (a czasem nawet potężny kredens), do którego wkładamy wszystkie myśli, uczucia, przekonania o nas samych, które staramy się ukryć przed światem, a czasem i sami przed sobą.

Skąd taki pomysł? Bardzo wcześnie, od pierwszych lat życia uczymy się, że w zależności od tego, jacy jesteśmy, jak się zachowujemy spotyka nas nagroda albo kara. Miłość albo odrzucenie. Uczymy się, że nasze słowa i czyny sprawiają radość lub przykrość tym, których kochamy. Że aby być częścią jakiejś rodziny czy grupy- musimy zachowywać się w określony sposób. Dlatego podejmujemy decyzję- nie wolno mi być… „jakiś”. I to „jakiś”- ląduje w szufladzie z napisem „Nie otwierać”. Rodzi to sporo kłopotów, spośród których najważniejsze są dwa.
Po pierwsze - to nie działa. A przynajmniej nie działa tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Trzymanie czegoś w ukryciu wymaga od nas nieustannego wysiłku. A im bardziej coś spychamy, tym więcej energii na to poświęcamy. Czasem spychanie doprowadza nas do tego, że cień strzela sam z siebie, jak korek od szampana z mocą, której nie będziemy w stanie kontrolować.

Po drugie- oddzielamy się od nas samych. Wylewamy dziecko z kąpielą. Przykładowo - jeżeli nasza złość kiedyś kogoś zraniła, albo ktoś nas odrzucił z powodu naszej złości- postanawiamy zamknąć ją do szuflady na wieki. Nie uwzględniamy szczególnego kontekstu tamtego wydarzenia, co sprawia, że pozbawiamy się prawa do reagowania złością także wtedy, kiedy byłoby to wskazane. Kiedy złość pomogłaby nam na przykład postawić zdrowe granice.


Jak znaleźć i rozpoznać to, co schowaliśmy do Cienia? Bardzo lubię metaforę skarbów strzeżonych przez strażników. Różne kawałki naszej mocy to skarby. Dostaniemy się do nich tylko po pokonaniu strażników, czyli naszych lęków. Chcesz odzyskać skarb? Sprawdź, czego się boisz? Rozmowy z odrzuconym i znienawidzonym rodzicem? Konfrontacji z szefem? Postawienia granicy partnerce/ partnerowi? A może przyjęcia czyjejś pomocy? Za każdym z tych lęków- strażników kryją się piękne skarby- cząstki Twojej wewnętrznej mocy! Powodzenia!